Ach wszędzie te kłaki….
Nareszcie przyszła wyczekiwana wiosna. Zazieleniła trawniki,
zabarwiła drzewa, świat stał się piękny.
Jednak dla wielu właścicieli psów i
kotów ten sielski obraz wiosny przysłaniają tabuny kłaków fruwających w domu,
przyczepionych do ubrań, dywanów, wpadających do garnków, talerzy… Nasz pupil
linieje…
Linienie jest procesem fizjologicznym. Zwierzęta wymieniają
okrywę włosową aby dostosować ją do panujących warunków pogodowych. W okresie
linienia sierść naszych pupili wygląda matowo, jest nierównomiernie przerzedzona,
no i jest jej pełno wszędzie. Najbardziej intensywnie linieją rasy tzw. pierwotne,
które w zimie obrastają w gruby, puszysty podszerstek chroniący je przed
niskimi temperaturami. Takie futro w okresie linienia wymaga od właścicieli
specjalnej troski: częstego czesania, szczotkowania w celu usunięcia martwych
włosów oraz niedopuszczenia do tworzenia kołtunów. Poza tym w czasie czesania
masowana jest skóra, co poprawia jej ukrwienie, dotlenienie i wzrost nowych
włosów.
Niestety, bardzo często w psiej i kociej sierści można
odnaleźć kołtuny, które uszkadzają zdrowe włosy oraz wpływają negatywnie na
kondycję skóry: blokują dopływ powietrza, doprowadzają do podrażnień a nawet
odparzeń i zakażeń bakteryjnych. Skóra pod kołtunem jest delikatna i bardzo
łatwo ją uszkodzić.
Jak pielęgnować sierść naszego pupila w tym trudnym okresie?
Przybory do czesania należy dobrać do rodzaju okrywy włosowej zwierzęcia. Psy
krótkowłose wymagają czesania przy pomocy grzebienia lub szczotki o twardym,
gęstym włosiu. Psy długowłose z obfitym podszerstkiem powinny być czesane
grzebieniem metalowym o różnym rozstawie zębów. W przypadku kołtunów dobrze
sprawdzają się filcaki – specjalne narzędzia do rozczesywania i rozcinania
splątanych włosów. W okresie linienia także powinniśmy wzbogacić dietę naszego
podopiecznego o składniki poprawiające kondycję sierści i skóry: suplementy
diety zawierające metioninę, biotynę, cynk, witaminę E, nienasycone kwasy
tłuszczowe.
W trudnych przypadkach, gdy domowe zabiegi pielęgnacyjne nie
wystarczają, nasz czworonożny przyjaciel wymaga wizyty u profesjonalisty.
Serdecznie zapraszamy do przychodni weterynaryjnej Piękny Pupil !
lek.wet Katarzyna Marciniak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz